pink panther pink panther
5428
BLOG

Ekologia dla islamu – „Zielone Siostry” vs Beata Szydło a Sasza szefem Austrii

pink panther pink panther Społeczeństwo Obserwuj notkę 107

Okazuje się, że najnowszym prezydentem Austrii jest rosyjsko-estoński Holender, w dodatku Zielony. Dla obrony „wartości europejskich” (tym razem w Austrii) , o których nasłuchaliśmy się od panów Schulza,  Verhofstadta, Timmermansa i Renzi –  wyciągnięty został przez spanikowany jasnogród  pan Aleksander ven der Bellen z Partii Zielonych ur. 1944 r. w Wiedniu, którego dziadek Aleksander Konstantin VON der Bellen (czyli Niemiec), ur. 1859 r. w Pskowie w Imperium Rosyjskim pełnił zaszczytną funkcję Gubernatora Guberni Pskowskiej z ramienia Rządu Tymczasowego Kiereńskiego i księcia Lwowa. Przywołuje się  też przodków z XVIII w., którzy mieli wyemigrować z Holandii do Rosji jako skromni rzemieślnicy.

Znaczy się „uchodźcy” albo coś w tym guście. Tak przynajmniej zachwalał kandydata niemiecki dziennik Die Zeit  28 marca 2016 r.  w artykule „Ein Flüchtlingskind” (Dziecko uchodźców).Bowiem   dziadkowie i rodzice prezydenta Austrii też byli „uchodźcami” i to dość długo: Rząd Tymczasowy jak wiadomo, rządził jak potrafił i w efekcie władzę zyskali bolszewicy a „reformator van der Bellen” zwiał do Estonii z rodziną. Parę milionów Rosjan i innych nacji – nie miało tyle szczęścia. Historia powtórzyła się w 1940 r. – w wyniku Paktu Ribbentrop Mołotow – do Estonii wkroczyła Armia Czerwona a rodzina Van der Bellenów zwiała do Berlina a następnie do Wiednia aby w 1944  przenieść się na zachód kraju – do Insbrucka.

Tak więc pan prezydent Austrii zrozumienie dla „uchodźców” ma, więc nie przeszkadzają mu zapewne doniesienia mediów o rewelacyjnych danych o frekwencji wyborczej w niektórych obwodach. W niektórych 120-140% a rekordzista jakiś obwód  w Linzu podobno zaliczył 600%.
Ale czego Zieloni nie zrobią dla demokratycznych wartości Europy, multikulturalizmu i „uchodźców”.

W Szwecji, należącej do  nordyckich krajów idealnych, wdrażających „pełny pakiet Nowego Wspaniałego Świata” Partia Zielonych ma wśród liderów muzułmanów, którzy pozdrawiają się gestem używanym przez Bractwo Muzułmańskie w Egipcie. Albo , jak podaje Al Jazeera 26 kwietnia br. odmawiają podania ręki przy powitaniu – reporterce szwedzkiej TV , z powodu „zasad”, jak pan Yassri Khan. To są oczywiście zupełne drobnostki w obliczu takich informacji jak ta, że inny z aktywistów szwedzkiej Partii Zielonych pan Mehmet Kaplan minister od mieszkalnictwa były szef Młodzieżówki Muzułmańskiej – bywał na kolacjach organizacji Szare Wilki, którą akurat w Polsce znakomicie pamiętamy z powodu jej wybitnego aktywisty – odsiadującego dożywocie we włoskim więzieniu.

To też jednak jest niczym wobec faktu , iż ujawniono nagranie wideo z jakiejś konferencji z roku 2009, na której pan Kaplan miał powiedzieć, że „obecne traktowanie Palestyńczyków przez Izrael przypomina traktowanie Żydów przez Nazistów w latach 30-tych”.  Po tej rewelacji szefostwo Partii Zielonych – odpuściło i pan Mehmet ustąpił ze stanowiska.  
O ile nie można relatywizować cierpień milionów Żydów z rąk „nazistów”, to już powszechna przemoc w ośrodkach dla uchodźców wobec kobiet i wobec uchodźców – chrześcijan  i przemoc na ulicach szwedzkich miast – rządy szwedzkie w ogólności a Partia Zielonych w szczególności – po prostu przemilczają i bagatelizują. A nawet terroryzują ofiary aby nie nagłaśniały swoich krzywd. Nie są również nagłaśniane statystyki emigracji Szwedów: w roku 2015 liczba emigrantów osiągnęła poziom 51 tysięcy i przebiła liczbę sprzed około 100 lat, kiedy emigracja ze Szwecji z powodu biedy – była najwyższa.

Natomiast szwedzkich specjalistów od bezpieczeństwa państwa niepokoją inne rzeczy.  Jak powiedział dla szwedzkiej TV4 Lars Nicander, dyrektor Centrum Studiów nad Zagrożeniami w Szwedzkim Colegium Obrony Narodowej, widoczne są podobieństwa do tego, jak były Związek Sowiecki  próbował infiltrować partie w czasie Zimnej Wojny: ludzie zbliżeni do Bractwa Muzułmańskiego, partii islamistycznej – w sposób oczywisty osiągnęli duży wpływ na to, co się dzieje w Partii Zielonych.

Partie Zielonych mają wsparcie w skandynawskich partiach lewicowych , które w 2004 w Reykjaviku powołały do życia porozumienie pod nazwą The Nordic Green Left Alliance (NGLA). Dzięki temu partie skrajnie lewicowe mogą konsultować wspólną politykę i tworzyć wspólny front z Zielonymi, kiedy wymaga tego sytuacja. 

A wymagała tego z okazji np. „potrzeby zgrillowania” Premier Rządu RP Beaty Szydło w Parlamencie Europejskim w tym roku.  W debacie wzięło udział 26 parlamentarzystów, w tym 7 kobiet. W przeciwieństwie do mężczyzn, wszystkie panie reprezentowały wyłącznie różne odcienie lewactwa i wszystkie bez wyjątku potępiły „niedostatki demokracji w Polsce”.  Wśród nich  występowały w imieniu Partii Zielonych: Rebecca Harms – Niemcy, Judith Sargentini – Holandia a pośrednio jako wiceprzewodnicząca The Nordic Green Left Alliance – Gabriele Zimmer – ur.1955 w NRD, była członkini partii komunistycznej i aktualnie w socjaldemokracji niemieckiej.

W atakach na Beatę Szydło wsparły je „siostry” ze Szwecji i Holandii z innych partii lewicowych, deklarujących w programach „walkę o ochronę środowiska” :

- pani euro posłanka Sophia Helena in ‘t Veld z holenderskiej partii Demokraci 66, zastępczyni Guy’a Verhofstdta w grupie ALDE,  wybitna wojująca ateistka, członkini honorowa brytyjskiego Narodowego Stowarzyszenia Świeckiego , laureatka nagrody „Sekularystka(?) Roku 2011”, gorliwa aktywistka LGBT i tzw. parytetu gender w Parlamencie Europejskim. Wystąpiła o wdrożenie przepisu NAKAZUJĄCEGO aborcję we wszystkich krajach EU oraz „potępiła Papieża Benedykta XVI za krytyczne uwagi o gender”. W kwestii uchodźców – publicznie zaatakowała Nigera Farage’a za jego uwagi o zagrożeniach związanych z niekontrolowanym napływem uchodźców,

- pani euro posłanka (od 2009 r.)  Cecilia Wikström ze szwedzkiej Partii Liberalnej, ur. 1965, studiowała teologię i w roku 1989 r. została żoną pastora Bjoerna Bolina  i w roku 1994 r. została „wyświęcona” na pastora Kościoła Luterańskiego Szwecji i „wykonywała ten zawód” do roku 2002, kiedy dostała się do parlamentu szwedzkiego. Rozwiodła się z Bolinem i wychodziła za mąż jeszcze 2 razy, w tym w latach 1995-2010 była żoną znanego szwedzkiego polityka Jana Erica Wikströma.

W Parlamencie Europejskim pani pastor (święcenia obowiązują) zgodnie działa wspólnie z wojującą ateistką w międzypartyjnej grupie reprezentującą tzw. interesy LBGT.

Z ramienia Zielonych wypowiedział się również pan Josep-Maria Terricabras euro parlamentarzysta walczący o niepodległość Katalonii i filozof kształcony w Munster oraz w Berkeley. Niewątpliwie radykalny lewicowiec i nacjonalista kataloński.

I to jest ciekawe: pewne „nacjonalizmy” i „tożsamości” są dopuszczalne a nawet popierane jak „nacjonalizm kataloński” a inne, jak np. szwedzki, austriacki czy polski – są absolutnie niedopuszczalne i winny być zwalczane z całą mocą, jaką posiadają władze Unii Europejskiej. Podobnie „tożsamość muzułmańska” obejmująca „spuchnięte jądra” i macanie obcych kobiet w miejscach publicznych – jest z całą powagą respektowana, a „tożsamość katolicka”  - to jest po prostu „bigoteria”, „zacofanie”, „wstecznictwo” i „średniowiecze’. Poczytajcie komentarze wielbicieli portalu Der Onet.

Rewolucja roku 1968 i marsz socjaldemokratów i kryptokomunistów do władzy  w biurokracji i systemie nauczania oraz mediów i kultury wydał gorzkie owoce. Dyktatura politycznej poprawności powoduje, że np. w Szwecji jedyną znaną osobą, która ośmiela się krytykować politykę rządów lewicy w sprawie „uchodźców” jest pani Ingrid Carlqvist - dziennikarka i pisarka. Jedna kobieta pisze i mówi, że „urodziła się w 1960 r. w Szwecji, najlepszym, najprzyjemniejszym państwie świata a teraz ma wrażenie, że żyje w „Absurdistanie”. I zaczyna długą listę zmian na gorsze, z których najbardziej dramatyczna jest statystyka gwałtów.  Badania ostatnich lat pokazują, że Szwecja stała się drugim na świecie państwem pod względem statystyki gwałtów:  na 100.000 obywateli  ilość gwałtów w ostatnich latach wyniosła: Lesotho (RPA), 92 , Szwecja- 53, USA - 29, Norwegia -  20, Dania -  7 .  Inne statystyki (koszty dla budżetu państwa, trendy demograficzne) – są równie porażające.

Ingrid Carlqvist jest dziennikarką niszową i prowadzi wraz z Larsem Hedegaardem niezależne radio: Red Ice Radio (Radio Czerwony Lód).  Może sobie pozwolić na taką „odwagę” bo jednocześnie współpracuje z think-thankiem Gatestone Institute z Nowego Jorku, założonego przez Ninę Rosenwald dziedziczkę resztek fortuny pozostałej po sieci Searsa. W Gatestone Institute  znaleźli się  różni rozpoznawalni ludzie , m.in. ambasador USA przy ONZ John Bolton ale też wysoce wyjątkowo agresywny  prawnik Alan Dershowitz. Ingrid Carlqvist publikuje na stronach Instytutu analizy sytuacji politycznej, ekonomicznej i demograficznej Szwecji. Głośno mówi też o ostrej cenzurze w mediach, jeśli chodzi o krytykowanie polityki rządu w kwestii muzułmanów.  Jest przez przeciwników nazywana „islamofobką”, „ksebofobką”, „rasistką”.

Skąd się bierze taka karność wśród skandynawskiej opinii publicznej. Bowiem nie widać oznak buntu poza filmikami na youtubie i wpisami  pod np. filmem z Marszu Niepodległości z 2015 r.

Jedna z poszlak jest historycznej natury. Czytając omówienie książki Yvonne Marie Werner “ The Catholic danger’ : Anti-Catholicism and the formation of Scandinavian national identity” (Katolickie zagrożenie: Antykatolicyzm i formowanie skandynawskiej narodowej tożsamości) uświadamiam sobie , iż dla pełnego zrozumienia tego, co dzieje się dzisiaj w krajach skandynawskich i po części w Niemczech (z wyjątkiem katolickiej Bawarii) – należy wreszcie „odrobić lekcję” i poznać realia polityki kulturalnej i społecznej tych państw zwłaszcza pod koniec XIX i w XX w. – opierającej się na wielkich uprzedzeniach do Kościoła Katolickiego ze szczególnym uwzględnieniem jezuitów i na ZAKAZIE działania innych grup religijnych (nawet protestanckich) niż Kościół Szwedzki (luterański). I nadzór nad jednostką sprawowany przez: gminę, parafię, rodzinę, otoczenie.

Stan ówczesnej świadomości społeczeństwa szwedzkiego  pokazuje wydarzenie następujące – jesienią 1921 r. przedstawiciel Stolicy Apostolskiej w Szwecji biskup Albertus Bitter zwrócił się pisemnie do Narodowej Rady Edukacji zajmującej się zatwierdzaniem podręczników szkolnych z wnioskiem o skorygowanie nieprawdziwych informacji na temat wiary katolickiej i Kościoła Rzymsko Katolickiego – zamieszczonych w podręcznikach dla szwedzkich uczniów. Efektem nie była dyskusja czy negocjacje mniej czy bardziej dyskretne i rzeczowe lecz – wielka medialna NAGONKA mediów szwedzkich na biskupa i samą akcję informacyjną (wydrukował i wysłał do szkół ok. 3000 ulotek/broszurek informacyjnych). Ponowna nagonka na Kościół Rzymsko –Katolicki miała miejsce już w roku 1923 kiedy do Szwecji przyjechał kardynał Willem van Rossum szef Kongregacji ds. Szerzenia Wiary. Media i politycy szwedzcy potraktowali to jako zapewne próbę „re- konkwisty” kraju przez Kościół Rzymsko Katolicki. A mówimy o końcu pewnej epoki, kiedy ‘wszystko było wolno” np. być nieoficjalnie ateistą. Ale – oficjalnie –katolikiem- NIE.

W latach 70-tych  rządy socjaldemokratyczne zapoczątkowały akcję sprowadzania na masową skalę imigrantów z krajów Trzeciego Świata zamieszanych w różne lokalne „rewolucje”, które popierała Szwecja.

Muzułmanie pojawili się 20-30 lat temu i w przeciwieństwie do np.uchodźców z Chile – nie integrowali się. Lata mijały , liczba muzułmanów w celu „ubogacenia zbyt homogenicznego społeczeństwa” rosła.  W ostatnim roku 2015 podobno przyjęto ponad 100 tysięcy (uchodźcy plus osoby towarzyszące) czyli dwukrotnie więcej niż w 2014. Taka była cena koalicji z Partią Zielonych.

Minęły dekady: nadal wolno pryncypialnie krytykować Kościół Rzymsko-Katolicki za brak zgody na święcenie kobiet, małżeństwa jednopłciowe, eutanazję czy aborcję nie mówiąc o gender.

Religią obowiązującą jest ekologia: wiara w globalne ocieplenie, segregowanie śmieci, bio- degradable opakowania i „zielona energia”. Już widzimy, że to chyba nie wystarczy, aby zatrzymać katastrofę. Łatwiej jest znaleźć „winnego zastępczego” i tym „winnym zastępczym” są „nacjonaliści”: polscy, węgierscy, austriaccy, szwedzcy czy niemieccy.

http://www.aljazeera.com/news/2016/04/sweden-green-party-infiltrated-islamists-160426130534157.html

https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=sv&u=https://sv.wikipedia.org/wiki/Cecilia_Wikstr%25C3%25B6m&prev=search

https://en.wikipedia.org/wiki/Gabriele_Zimmer

https://www.youtube.com/watch?v=PiodZctX2TY

https://lup.lub.lu.se/search/publication/4392800

http://www.gatestoneinstitute.org/author/Ingrid+Carlqvist

 

Ciekawski, prowincjonalny wielbiciel starych kryminałów.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo